Przebieg trasy:
Jordanów (ok. 495 m n.p.m.) – Wysoka (ok. 585 m n.p.m.) – Góra Ludwiki (653 m n.p.m.) – Jordanów (ok. 495 m n.p.m.)
Czas przejścia: 3 godz.
Krótki spacer po okolicach Jordanowa, idealny dla mniej zaawansowanych turystów, ale też miłośników historii i pięknych widoków – cmentarz wojskowy w Wysokiej upamiętnia jedną z najważniejszych bitew pierwszej fazy kampanii wrześniowej 1939 roku, a rewelacyjna panorama z niepozornej Góry Ludwiki zachwyci każdego.
Z rynku w Jordanowie ruszamy ul. Kolejową za znakami czerwonymi Głównego Szlaku Beskidzkiego i żółtymi. Mijamy po prawej kościół, następnie dawny zajazd „Poczekaj”, a niżej przekraczamy tory linii kolejowej Kraków – Zakopane i dochodzimy do skrzyżowania koło kapliczki z figurą Chrystusa Frasobliwego z 1. poł. XIX w. Tu szlaki się rozchodzą. Idziemy dalej za znakami czerwonymi przez most na Skawie i obok stacji kolejowej, a następnie, opuściwszy asfalt, wznosimy się przez rzadki las, dochodząc do wsi Wysoka.
Kilkadziesiąt metrów od drogi biegnącej przez wieś, widać otoczony drzewami zabytkowy dwór.
Opuszczamy tu czerwony Główny Szlak Beskidzki i wędrujemy dalej za znakami niebieskimi, idąc wzdłuż ogrodzenia cmentarza wojskowego, a następnie przez las, przechodząc obok niewyraźnej kulminacji Jawornika. Po pewnym czasie docieramy do kolejnej drogi asfaltowej, domów os. Nad Lasem należącego do Toporzyska i węzła szlaków. Z prawej dołączają tu znaki żółte, którymi wkrótce będziemy wracać do Jordanowa. Zanim jednak to nastąpi, podejdźmy jeszcze za znakami niebieskimi i żółtymi na szczyt Góry Ludwiki, z której odkrytego wierzchołka rozpościera się kapitalna panorama na Babią Górę, całe Pasmo Polic, łagodne wzniesienia Beskidu Makowskiego, niskie grzbiety Pasma Orawsko-Podhalańskiego, Działy Orawskie, Gorce z najwyższym Turbaczem oraz skalny mur Tatr.
Z Góry Ludwiki wracamy do rozwidlenia szlaków niebieskiego i żółtego. Tym drugim schodzimy przez pas lasu do następnej nitki asfaltu, którą dotrzemy do należącego do Jordanowa osiedla Repelówka i drogi Jordanów – Toporzysko – Sidzina (ul. Przemysłowa) obok kapliczki domkowej. Wkrótce przechodzimy przez most na Skawie, dochodzimy do znanego nam już skrzyżowania dróg przed przejazdem kolejowym na linii Kraków – Zakopane i wracamy na jordanowski rynek.